sobota, 23 kwietnia 2011

Art of Beatbox - "ARTcore"


Już od 11 kwietnia w sklepach możecie znaleźć wyjątkowe wydawnictwo muzyczne! Pierwszy w Polsce komercyjny album producencki nagrany przez solowego beatboxera, czyli Art of Beatbox i jego debiutancki album pt. "ARTcore".

Art of Beatbox
to pochodzący z Łodzi, lecz na stałe mieszkający w Hamburgu artysta, który pokazuje swoją muzyką, że można tworzyć nie tylko hip-hopowy beatbox. Ten pochodzący z muzycznej rodziny twórca już wcześnie rozwinął szerokie spektrum muzycznych upodobań, które odzwierciedla się w jego muzyce. Różnorodnością swoich kawałków chce on pokazać, że można tworzyć również beatbox nadający się do radia. Sam swoją muzykę opisuje jako "odzwieciedlenie swoich upodobań muzycznych". Tak oto odnajduje się w jego twórczości obok typowych brzmień hip-hopowych również wpływy z jazzu, muzyki latynoskiej, house’u, drum & bass’u, aż po klasykę czy metal. W przeciwieństwie do wielu innych twórców beatboxu, Art koncentruje się głównie na brzmieniu perkusyjnym, uzupełniając je elementami głosowymi.

Bardzo interesująco przedstawia się lista gości, którzy zgodzili się przyjąć zaproszenie na projekt "ARTcore". Polska jest reprezentowana przez takich raperów jak Waldemar Kasta, Zeus, Liroy oraz Spinache. Oprócz tego, na płycie pojawiają się także artyści ze Stanów Zjednoczonych, czyli m.in. Declaime MC oraz Grand Agent. Ciekawy wydaje się również gościnny występ Marq z niemieckiego zespołu Overground, zwycięzców trzeciej edycji show "Popstars".

Do tej pory album był promowany przez dwa polskie single: "Cicha Noc? cz. 1" (feat. Liroy) oraz "Urywki" (feat. Spinache & SisAnn). Jako ciekawostkę dodajmy, że płyta ta na rynku niemieckim jest promowana przez kompozycję "Was wäre wenn?" (feat. P!Jay).

Wydawcą płyty jest niezależna wytwórnia Pink Crow Records.


LIROOOOOOY !!! Może pora żeby wydać nowe solo ?


 

Polecam ten projekt. Jest to coś na wzór ostatniej płytki L.U.C'a i jego pykcy... yyyyyyy... Kurde co za idiotyczna nazwa albumu. Ale porównując te 2 płytki ARTcore zdecydowanie miażdży można powiedzieć marny album L.U.C'a. Zachęcam do sprawdzenia, beatbox na bardzo dobrym poziomie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz