wtorek, 29 maja 2012

Sulin w Step Records

Przedstawię tylko zdjęcie i dodam notkę prasową a resztę pozostawię bez komentarza.


Z dniem dzisiejszym grono artystów opolskiej wytwórni Step Records zasilił najmłodszy w historii labelu raper – Sulin, laureat pierwszej edycji prestiżowego konkursu Pompuj Rap!

Sulin to bardzo młody MC o ogromnym potencjale. Przede wszyst
kim od niego i jego ciężkiej pracy zależy czy w pełni ten potencjał wykorzysta i wyrobi swój własny oryginalny styl. Wierzę, że mieszanka artystów jaką mamy do zaoferowania okaże się wybuchowa, do czego przyczyni się także i świeża krew w postaci Sulina. Ostatnimi czasy mam okazję słuchać niewydanych jeszcze numerów, pochodzących z nadchodzących płyt artystów z naszej stajni i uwierzcie – będzie się działo – mówi Paweł Krok, właściciel i pomysłodawca Step Records.

Jak sytuację komentuje sam zainteresowany? - Ostatnimi czasy dzięki akcji Pompuj Rap zrobiło się o mnie nieco głośniej, co zaowocowało zainteresowaniem kilku wytwórni moją osobą. Ludzie ze Step Records podeszli do tematu wg mojego mniemania najprofesjonalniej, a do tego okazało się, że nadajemy na tych samych falach. Dzisiaj wydanie płyty to połączenie zmysłu organizacyjnego, ze stosunkowo niewielkim budżetem, stąd na rynku fonograficznym tyle labeli, założonych przez samych artystów na ich własne potrzeby. Ja jestem młody. Do bycia rekinem biznesu na pewno jeszcze mi daleko i zdaję sobie sprawę, że są ludzie lepsi ode mnie w te klocki. Niech każdy zajmuje się tym w czym jest dobry. Wierzę, że chłopaki dzięki temu znacznie mnie odciążą, a ja będę mógł zająć się tym w czuję się mocny - rapowaniem. Poza tym Step Records ma na swoim koncie wydanie już wielu płyt, a co za tym idzie doświadczenie nieporównywalnie większe od innych, mniejszych wytwórni – stwierdza Sulin.

Jak zatem są najbliższe plany muzyczne młodego rapera? - Z planami jest tak, że najlepiej jest ich nie mieć, bo rzadko udaje się je zrealizować. W moim życiu wiele rzeczy (być może nawet zbyt wiele) dzieje się spontanicznie i całkiem dobrze na tym wychodzę. Zanim usiądę w bujanym fotelu, na pewno chciałbym nagrać trochę numerów i zagrać kilka koncertów, a jutro idę na ryby (śmiech) – stwierdza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz